Na 10 lat może trafić za kratki mężczyzna, który z jednego z supermarketów próbował wynieść batony bez płacenia za nie. Kiedy kasjerka zwróciła mu uwagę i chciała go zatrzymać, krewki amator słodyczy uderzył ją w twarz. Na pomoc ruszyli inni klienci.
40-latek został zatrzymany, a na miejsce wezwano policję. Wybuchowy łakomczuch trafił do aresztu w Legionowie. Na podstawie zgromadzonych dowodów prokurator postawił mu zarzut kradzieży rozbójniczej i zdecydował o zastosowaniu wobec niego dozoru policyjnego. Maciejowi K grozi do 10 lat więzienia.
red.