Na trzy miesiące do aresztu trafił 33-letni mężczyzna podejrzany o zabójstwo 37-letniej konkubiny oraz narażenie na utratę zdrowia i życia jej miesięcznego dziecka.
W piątek, przed godz. 19. na jednym z osiedli w Jabłonnie odkryto zwłoki kobiety. Ciało odnalazła siostra zamordowanej. Ponieważ nie mogła nawiązać z nią kontaktu, postanowiła ją odwiedzić. Zaniepokojona tym, że kobieta nie otwiera drzwi, weszła do środka przez okno. Tam odkryła zwłoki swojej siostry. Obok leżało jej miesięczne dziecko.
Na miejsce zostali wezwani policjanci oraz pogotowie ratunkowe. Lekarz stwierdził zgon kobiety oraz przebadał dziecko. Po stwierdzeniu, że nie wymaga hospitalizacji, oddał je pod opiekę rodziny zamordowanej kobiety.
Mundurowi z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie przystąpili do wyjaśniania okoliczności śmierci 37-latki. Na sprawą intensywnie pracowali funkcjonariusze z kilku wydziałów. Jak informuje Marcin Saduś z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga, do sprawy zatrzymano trzy osoby. Dwie z nich zostały wypuszczone w niedzielę, 23 czerwca, na wolność i występują w sprawie w charakterze świadków. Trzeci mężczyzna, 33-letni konkubent zamordowanej, usłyszał zarzut zabójstwa oraz narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia. Na wniosek policji i prokuratury sąd zadecydował o umieszczeniu go na trzy miesiące w areszcie. 33-latkowi grozi kara dożywotniego więzienia.
red.
fot. KPP Legionowo