Ponad 7 milionów Polaków może otrzymać bon turystyczny. Wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz ujawniła nowe informacje na temat programu, w ramach którego będzie można dostać 1 000 zł na wakacje.
Bon turystyczny ma wspierać polską branżę turystyczną. Będą mogły z niego skorzystać osoby zatrudnione na umowę o pracę, zarabiające nie więcej niż 5 200 zł.
Program, zwany też 1000+, zostanie sfinansowany w większości z budżetu państwa. Na wykorzystanie bonu turystycznego, który przysługiwałby tylko w przypadku wyjazdów krajowych, byłyby dwa lata.
Koronawirus: Wiemy, kiedy „odmrożą” kosmetyczki, fryzjerów, bary i restauracje
Rząd ma przeznaczyć na ten cel 7 miliardów złotych. Emilewicz zapowiedziała, że w kolejnych latach rząd będzie dążyć do tego, żeby udział budżetu państwa w tym projekcie się zmniejszał.
W rozmowie z money.pl wicepremier zaznaczyła, że są to wstępne założenia programu. Szczegóły nie są jeszcze znane. Być może w tym tygodniu rząd zwoła konferencję prasową na ten temat.
Co z wakacjami zagranicą?
Jak mówi cytowany przez portal o2. pl wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy, jeśli wyjazd za granicę będzie w tym roku możliwy, to wyłącznie do ścisłe określonych krajów. Prawdopodobnie z zakazu wyjazdów zostaną wyłączone pozostałe państwa Grupy Wyszehradzkiej, czyli Węgry, Słowacja i Czechy.
o2.pl
fot. Pixabay.com