W dość burzliwej atmosferze przebiegło ubiegłotygodniowe spotkanie w sprawie dalszego funkcjonowania Szkoły Podstawowej w Górkach, najmniejszej placówki oświatowej na terenie gminy Leoncin. Ze strony zebranych nie brakowało gorzkich słów pod adresem władz gminy.
Jak tłumaczył wójt, konieczność przekształcenia szkoły podyktowana jest przede wszystkim znaczącym spadkiem liczby uczniów w ostatnich latach oraz wysokimi kosztami utrzymania tej placówki. W roku szkolnym 2010/2011 łącznie w szkole podstawowej, gimnazjum oraz klasie „0” było 73 uczniów. Jednakże ich liczba od kilku lat systematycznie spada. Największy spadek nastąpić w ostatnim roku szkolnym, kiedy to liczba uczniów zmniejszyła się z 45 w roku 2017/2018 do zaledwie 31 w roku szkolnym 2018/2019 (stan na 30 września), a obecnie już tylko 30. Rodzice przenieśli 14 uczniów do innych szkół. Ponadto, w szkole nie otworzono oddziału przedszkolnego, a także nie funkcjonuje tu klasa III szkoły podstawowej. Liczba uczniów w istniejących klasach, w bieżącym roku szkolnym, nie przekracza 5 dzieci na oddział. Dla porównania na początku bieżącego roku szkolnego szkoła w Leoncinie liczyła 402 uczniów, a szkoła w Głusku 165 uczniów.
Optymizmem nie napawają także prognozy dotyczące szkoły w Górkach na najbliższe lata.
Przy założeniu, że wszystkie dzieci zamieszkałe w obwodzie szkoły będą do niej uczęszczać, liczba uczniów w Szkole Podstawowej w Górkach w kolejnym roku szkolnym wyniosłaby 24 uczniów, w tym 4 uczniów w oddziale „0”. Mimo że w kolejnych latach liczba ta nieznacznie wzrasta, to prognozy te wciąż nie są zadowalające, bowiem na przestrzeni lat 2018-2025 największa prognozowana liczba uczniów wystąpić może w roku szkolnym 2024/2025 i byłoby to 34 uczniów. Jak podkreślał wójt gminy, z praktyki wynika jednak, że nie wszystkie dzieci zamieszkałe w obwodzie szkoły uczęszczają do niej, czego przykładem może być sytuacja z bieżącego roku szkolnego, kiedy to naukę w oddziale przedszkolnym rozpocząć powinno 5 dzieci z obwodu szkoły, a ostatecznie, ze względu na decyzje rodziców, oddział „0” nie powstał. W rezultacie, w szkole w Górkach na jednego nauczyciela przypada 2 uczniów. Dla porównania, w Szkole Podstawowej w Leoncinie przy obecnym zatrudnieniu oraz liczbie uczniów, na jednego nauczyciela przypada 8 uczniów, zaś w Głusku 7 uczniów.
Przekłada się to także na sytuację finansową. Na przestrzeni ostatnich lat znacznie wrosły bowiem koszty utrzymania w przeliczeniu na jednego ucznia. W roku szkolnym 2010/2011 było to 13 562 zł, a w roku szkolnym 2017/2018 już ponad 23 002 zł. W latach 2010-2018 średni koszt przypadający na ucznia wynosił około 19-21 tys. zł, zaś przy ogóle wydatków na trzy funkcjonujące w gminie szkoły podstawowe oraz łącznej liczbie uczniów do nich uczęszczających, było to około 9-10 tys. zł.
Zgodnie z prognozą na rok szkolny 2019/2020, średnie wydatki na jednego ucznia w szkole w Górkach sięgnęłyby ponad 34 tys. zł.
-Obliczenia finansowe, których dokonaliśmy w ostatnim czasie mówią, że koszt utrzymania w przeliczeniu na jednego ucznia tej szkoły od nowego roku wyniesie ponad 34 tys. zł przy założeniu 24 uczniów razem z „zerówką” przy około średnio 9-10 tys. zł w pozostałych szkołach- mówił wójt gminy Leoncin Adam Krawczak.
Ze względu na to, że w przyszłym roku szkolnym odejdzie klasa VIII szkoły podstawowej oraz klasa III gimnazjum, zmniejszenie liczby godzin lekcyjnych jest możliwe, jednak zdaniem wójta, wciąż nie rozwiązuje to problemu oraz nie wpłynie znacząco na sytuację finansową.
-Otrzymaliśmy wstępny arkusz organizacyjny na następny rok szkolny. Rzeczywiście, zakłada on zmniejszenie z 220 godzin lekcyjnych w tygodniu do 180. Według mnie jest on nie do przyjęcia przez kuratorium, które w tej chwili zatwierdza arkusze organizacyjne. Sądzę, że połączenie w przypadku wielu godzin klas od 0 do 3 w jedną klasę, jest nie do przyjęcia. Oczywiście byłyby pewne oszczędności, w związku z tym, że mamy ten rok, kiedy ubywa klasa 8 oraz klasa III gimnazjum, natomiast sądzę po analizie, że zmniejszenie liczby tych godzin do około 190 rzeczywiście jest możliwe. Jednakże, zasadniczo nie wpłynie to aż tak na sytuację finansową- mówił wójt.
Jak wyjaśniła dyrektor Szkoły Podstawowej w Górkach, łączenie przewidziane we wstępnym arkuszu organizacyjnych, dotyczy zajęć artystycznych, które nie kolidowałyby z zajęciami edukacji wczesnoszkolnej, a jednocześnie przyniosłoby oszczędności. Wójt zwrócił uwagę na to, że przekształcenie szkoły umożliwiłoby zmniejszenie wymiaru etatu poszczególnych stanowisk obsługi i administracji, co przyniosłoby znaczne oszczędności. Zgodnie z założeniami arkusza koszty wynagrodzeń pracowników niepedagogicznych stanowią ponad 109 tys. zł, zaś po przekształceniu szkoły wyniosłyby ponad 53 tys. zł.
Podczas spotkania z rodzicami, nauczycielami i mieszkańcami przedstawione zostało rozwiązanie obecnej sytuacji polegające na przekształceniu placówki w Filię Szkoły Podstawowej w Leoncinie.
Oznacza to, że w szkole w Górkach pozostałyby oddziały 0-3, zaś uczniowie wyższych klas uczęszczaliby do szkoły w Leoncinie.
Jak podkreślił Adam Krawczak, dowóz uczniów do szkoły nie stanowi problemu. Ponadto, wójt zapewnił także utrzymanie kursów przewoźnika do Czosnowa. Co więcej, jeśli rodzice woleliby, aby dziecko uczęszczało do szkoły w Głusku, taka możliwość również istnieje. Na piętrze szkoły funkcjonować mogłyby Warsztaty Terapii Zajęciowej prowadzone przez Fundację „A Kuku”, finansowane ze środków powiatu nowodworskiego. Ich uruchomienie wiązałoby się także z doprowadzeniem wodociągu, początkowo do szkoły, a w kolejnym etapie do mieszkańców.
-Znaleźliśmy kilka rozwiązań. Pierwsze to takie, że w szkole pozostałyby klasy 0-3. Wtedy zagospodarowany byłby dół budynku, natomiast jeśli chodzi o górę, to w tej chwili są dwa stowarzyszenia, które chcą prowadzić tu Warsztaty Terapii Zajęciowej i same chcą przystosować pomieszczenia do własnych potrzeb wraz z opieką nad terenem wokół szkoły. W szkole pozostałyby klasy 0-3, a pozostali uczniowie przeniesieni zostaliby do szkoły w Leoncinie lub jeśli rodzice uważają, że do Głuska, to na to też jesteśmy otwarci. Szkoła w Leoncinie jest największą szkołą, najbardziej doposażoną, w związku z tym propozycją jest przeniesienie uczniów do Leoncina. W ramach rekompensaty dowozilibyśmy dzieci do szkoły w Leoncinie- poinformował Adam Krawczak, wójt gminy Leoncin.
Jak mówił, choć nie ma wątpliwości, iż decyzja o przekształceniu szkoły będzie dla mieszkańców bolesna, to z drugiej strony uzyskane z tego tytułu oszczędności, mogą poprawić ogólną sytuację na tym terenie.
-Nigdy nie uważam, żeby ten teren był poszkodowany. Uważam też, że ten ruch, choć oczywiście bolesny i zdaję sobie z tego sprawę, pozwoli na poprawę sytuacji ogólnej na tym terenie ze względu na oszczędności- mówił wójt.
Obecny podczas spotkania radny powiatu nowodworskiego Zbigniew Niezabitowski zachęcał do walki o szkołę.
-Czy ktoś próbował walczyć o tę szkołę na poziomie kuratorium? Przecież konsekwencje, jakie likwidacja tej szkoły przyniesie, będą także przynosiły skutki finansowe- transport, zapewnienie zatrudnienia dla nauczycieli, pań woźnych. Ludzie tu pracują. Co z nimi? To też będzie kosztowało- mówił radny powiatu nowodworskiego Zbigniew Niezabitowski.
Obecni na spotkaniu nauczyciele i rodzice wyrazili obawy m.in. o to, jak dzieci przystosują się do życia w większej społeczności szkolnej, a także o kwestie transportu, mimo zapewnień wójta o organizacji transportu dzieci do szkoły oraz utrzymania kursów do Czosnowa tak, by połączenia komunikacyjne ze stolicą nie stanowiły problemu dla absolwntów. Zdaniem niektórych z mieszkańców gmina nie inwestuje wystarczająco w tę miejscowość, a także nie stara się ratować szkoły. Mieszkańcy nie chcą, by ich dzieci przeniesione zostały do innej szkoły.
-Był czas, aby tę szkołę i te tereny ratować. Nikt nic nie zrobił. Szkołę trzeba uratować za wszelką cenę. Jeśli jej nie będzie to odwołają autobusy, kto będzie ich woził do średniej szkoły?- mówił jeden z mieszkańców.
Ponadto, mieszkańcy obawiają się, że choć na razie mówi się o przekształceniu szkoły, to w przyszłości zostanie ona zlikwidowana. Co dalej ze szkołą w Górkach? W porządku obrad nadchodzącej sesji Rady Gminy, która odbędzie się 15 lutego, znalazła się uchwała w sprawie zamiaru przekształcenia Szkoły Podstawowej im. Powstańców Styczniowych w Górkach w filię Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Leoncinie.
Patrycja Trzcińska