Jak duża będzie bonifikata? Wiemy, ile zapłacą mieszkańcy

1 stycznia 2019 r. nastąpiło przekształcenie użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w prawo własności tych gruntów. Ustawę w tej sprawie przyjął Sejm w lipcu ubiegłego roku. Przekształcenie nie jest jednak darmowe. Płaci się za nie przez 20 lat lub jednorazowo z góry. W drugim przypadku samorząd może udzielić bonifikaty, której wysokość ustala rada gminy. W Nowym Dworze powstały dwa projekty uchwał w tej sprawie. Który z nich wszedł w życie?
Pierwsza propozycja zakładała udzielenie bonifikaty w wysokości 99%. Podpisali się pod nią radni: Mirosława Boroń, Monika Gluba-Stasiak Agnieszka Kowalska, Sławomir Michałowski, Marcin Ozdarski, Beata Rusek, Angelika Sosińska i Michał Świokło.
Zgodnie z projektem zniżka miałaby przysługiwać tym mieszkańcom, którzy wywiązują się z zobowiązań wobec miasta, nie zalegają z podatkiem od nieruchomości, opłatą za użytkowanie wieczyste, opłatą przekształceniową ani opłatą za wywóz śmieci.
Mimo iż uchwała była wspólnym projektem klubu radnych Nowodworscy i grupy radnych Zjednoczeni, zabrakło pod nią podpisu liderki pierwszego środowiska – Agnieszki Kubiak-Falęckiej. W rozmowie z nami radna stwierdziła, że nie mówi „nie” udzieleniu bonifikaty, natomiast ma wątpliwości przede wszystkim co do jej proponowanej wysokości. Dodaje, że w Urzędzie Miejskim nie udało się jej uzyskać informacji na temat skutków, jakie tak duża zniżka będzie miała dla finansów miasta.
Drugi projekt na wniosek wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej, Romana Bilińskiego (WND) przygotował Jacek Kowalski. Włodarz zaproponował bonifikatę w wysokości 60%, czyli tyle samo, ile daje Skarb Państwa przy przekształceniu swoich gruntów. Także w myśl projektu Kowalskiego zniżka miałaby przysługiwać tylko tym mieszkańcom, którzy nie mają zaległości wobec miasta.
Najpierw projekty uchwał były omawiane na posiedzeniach komisji merytorycznych Rady Miejskiej.
Jak mówił naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Planowania Przestrzennego w nowodworskim magistracie, Andrzej Szakuro, z tytułu opłat za użytkowanie wieczyste wpływa co roku do budżetu miasta ok. półtora miliona zł. Łatwo policzyć, ze w ciągu 20 lat daje to kwotę w wysokości ok. 30 milionów zł. Szakuro zwrócił uwagę, że mniejsze wpływy do miejskiej kasy to mniej pieniędzy na budowę nowych dróg, chodników, placów zabaw itd. oraz na remonty już istniejącej infrastruktury. Naczelnik zauważył też, że nieruchomości gminy były oddawane w użytkowanie wieczyste na preferencyjnych warunkach.
– Jak my regulujemy stan prawny, oddając ludziom w użytkowanie wieczyste, to wykupują za 15% wartości. Jak ktoś wykupuje mieszkanie komunalne i prawo użytkowania wieczystego, to przy kupnie mieszkania komunalnego dostaje 90% bonifikaty od wartości mieszkania i również od użytkowania wieczystego – stwierdził Andrzej Szakuro.
W toku dyskusji pojawiło się również pytanie, czy udzielenie jakiejkolwiek bonifikaty jest sprawiedliwe wobec osób, które muszą kupić grunt na wolnym rynku, a następnie wybudować dom lub też nabyć mieszkanie (od spółdzielni lub dewelopera) bez jakichkolwiek zniżek.
Zwrócono też uwagę, że w przypadku mieszkań, których użytkownikiem wieczystym jest spółdzielnia mieszkaniowa, to ona otrzyma bonifikatę i to ona stanie się właścicielem. Do niej będzie należało ustalenie ceny, za jaką sprzeda je lokatorowi, który będzie chciał wykupić mieszkanie na własność.
Ostateczne głosowanie nad obydwoma projektami, zarówno tym, zakładającym 99% bonifikaty (propozycja grupy radnych opozycji), jak i tym, przewidującym 60% zniżki (propozycja burmistrza) miało odbyć się na III sesji Rady Miejskiej, we wtorek, 19 lutego.
Na początku obrad Sławomir Michałowski (Zjednoczeni) zaproponował jednak zdjęcie z porządku obrad obydwu projektów.
– Stan prawny projektu grupy radnych i projektu burmistrza miasta po nowelizacjach, które weszły w życie zaraz po nowym roku, jest jakby wybrakowany. Do tego w projekcie przedstawionym przez grupę radnych, jak i w projekcie uchwały burmistrza, zabrakło zaproponowania dwóch rodzajów bonifikaty, a ustawa to przewiduje. Pierwsza jest od opłaty przekształceniowej na jeden rok, a druga od opłaty jednorazowej – wyjaśnił radny i zaproponował skierowanie projektów uchwał do ponownej, dogłębnej analizy przez odpowiednią komisję merytoryczną Rady Miejskiej.
Dodał przy tym, że odłożenie w czasie prac nad uchwałą nie niesie ze sobą skutków finansowych dla mieszkańców, ponieważ ustawodawca dał mieszkańcom rok na wprowadzenie bonifikaty.

Radni opozycji przychylili się do jego opinii.

Następnie burmistrz Jacek Kowalski zabrał głos na temat projektu, przygotowanego przez siebie.
– Projekt został przygotowany zgodnie z obowiązującymi przepisami, które na dzień złożenia projektu, jak również na dzień sesji obowiązują. – zapewnił włodarz.
Dodał, że prace, o których mówił radny Michałowski, trwają, ale nie zostały jeszcze wprowadzone do aktów prawnych.
Obecna na sali przedstawicielka kancelarii prawnej, wykonującej usługi na rzecz Urzędu Miejskiego, Renata Karwowska-Renaud, zwróciła uwagę, że inne gminy już podejmują tego typu uchwały i nie rodzi to żadnych komplikacji. Ponadto, jej zdaniem, zwlekanie z ustaleniem wysokości bonifikaty działa na niekorzyść mieszkańców, ponieważ im szybciej uchwała w tej sprawie zostanie podjęta, tym szybciej będą mogli oni otrzymać informację o tym, ile muszą zapłacić. Mecenas stwierdziła także, iż nie są jej znane żadne nowe regulacje w tej sprawie.
Mimo zgodnej opinii burmistrza i mecenas urzędu, Sławomir Michałowski twardo stał na stanowisku, że pośpiech w tym przypadku jest złym doradcą, a ustawodawca dał gminom rok na ustalenie bonifikaty, więc mieszkańcy nic nie tracą na odłożeniu głosowania nad projektami w tej sprawie.
– Przywołam przykład Warszawy, gdzie z dobra mieszkańców wywołała się jedna wielka burza polityczna. Zachowajmy spokój. Odsunięcie tego na okres tygodnia, dwóch, czy miesiąca nie stanowi skutków finansowych dla mieszkańców – dodał.
Stwierdził także, że radnym nie przedstawiono informacji na temat skutków finansowych przyjęcia przez nich jednego lub drugiego projektu. Padły słowa o „danych z sufitu”, przeciwko którym zaprotestował Jacek Kowalski, przywołując wyjaśnienia, jakie w czasie prac komisji merytorycznych przedstawiał naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Planowania Przestrzennego, Andrzej Szakuro oraz skarbnik miasta, Anna Palczowska.
– Mamy konkretne wielkości: ilości mieszkańców, ilości mieszkań, kwoty wynikające z budżetu, zarówno jednorocznego, jak i wieloletniej prognozy finansowej i te wszystkie kwoty były państwu dokładnie podane. – powiedział burmistrz.
Dodał, że jego wniosek o zajęcie się tematem wynika również z poczucia odpowiedzialności za budżet. Jak stwierdził, zmiany w budżecie będą mogły zostać dokonane dopiero wówczas, gdy wysokość bonifikaty zostanie ustalona, mieszkańcy zaczną składać wnioski i Urząd Miejski będzie miał rozeznanie, jak zmienią się dochody miasta z tytułu przekształcenia prawa użytkowania wieczystego w prawo własności.
Włodarz zwrócił też uwagę, że 12 miesięcy, o których wspomniał radny Michałowski, jest na przeprowadzenie całej procedury.
– Przyjmijmy, że mamy 2200 wniosków do obrobienia, to, proszę mi wierzyć, że te 12 miesięcy, to wcale nie jest za dużo czasu, a już mamy 10, a nie 12. Mam taki przykład z Warszawy. Kolega, jeden z burmistrzów z naszego powiatu, ma nieruchomość w Warszawie i złożył wniosek o bonifikatę. Już mu odpowiedziano, że w tym roku nie ma żadnych szans na zrobienie. To są ogromne ilości dokumentów do obrobienia, które trzeba będzie przerobić. – opowiadał Jacek Kowalski.
Ostatecznie za odłożeniem głosowania nad projektami uchwał w sprawie bonifikaty opowiedzieli się tylko radni opozycji (9 głosów). Dysponujący 21 głosami radni klubu WND byli przeciwko.

Projekty zostały zatem utrzymane w porządku obrad.

Najpierw radni głosowali nad propozycją grupy radnych, zakładającą udzielenie 99% bonifikaty. Za projektem opowiedzieli się prawie wszyscy radni opozycji: Mirosława Boroń, Monika Gluba-Stasiak, Agnieszka Kowalska, Agnieszka Kubiak-Falęcka, Marcin Ozdarski, Beata Rusek, Angelika Sosińska i Michał Świokło. Od głosu wstrzymał się tylko Sławomir Michałowski.
Przeciwko propozycji opozycjonistów była większość radnych WND: Roman Biliński, Krzysztof Bisialski, Ryszard Brzeziński, Grażyna Brzozowska, Marek Ciesielski, Wioletta Dylewska, Grażyna Nadrzycka, Krystyna Nasiadka, Jerzy Plackowski, Tomasz Reginis i Adrian Zaremba. Justyna Paszkiewicz wstrzymała się od głosu.
Projekt grupy radnych opozycji przepadł w glosowaniu. Następnie radni głosowali nad propozycją burmistrza Jacka Kowalskiego, zakładającą udzielenie 60% bonifikaty. Tym razem za opowiedziała się również większość radnych opozycji.
Jak podkreślił Marcin Ozdarski, radni chcą podejmować decyzje jak najlepsze dla mieszkańców. Wyjaśnił, że skoro głosowanie nad projektami nie zostało odłożone, a ponadto upadł projekt radnych opozycji – jej przedstawiciele zagłosują za bonifikatą w takiej wysokości, jaka proponuje burmistrz.
Tym razem wyłamali się: Mirosława Boroń i Angelika Sosińska, które były przeciw oraz Beata Rusek i Sławomir Michałowski, którzy wstrzymali się od głosu. Stosunkiem 17:4 propozycja burmistrza została przyjęta i wejdzie w życie w terminie dwóch tygodni od daty ogłoszenia w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowiekciego.
Wszelkich informacji na temat przekształcenia prawa użytkowania wieczystego nieruchomości gminnych w prawo własności udziela Wydział Gospodarki Nieruchomościami i Planowania Przestrzennego Urzędu Miejskiego w Nowym Dworze Maz. (naczelnik: Andrzej Szakuro, tel. 22 51 22 211, e-mail: andrzej.szakuro@nowydwormaz.pl).

Tomasz Parciński

07 marca 2019
Autor: GazetaNDM

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

Jak teraz zamknę HIT, to będzie wart tyle, co stodoła na polu

Nowy Dwór Mazowiecki

Jak teraz zamknę HIT, ...

Kiedy w październiku 2016 roku Marek Mikuśkiewicz, swego czasu jeden z najbogatszych Polaków, otwierał największe w Nowym Dworze Maz. centrum handlowe HIT, mieszkańcy byli zachwyc...
Znamy gwiazdy Dni Nowego Dworu

Nowy Dwór Mazowiecki

Znamy gwiazdy Dni Nowe...

Dni Nowego Dworu Maz. przyciągają co roku tłumy mieszkańców miasta. Kto tym razem dla nich zaśpiewa? DeMono, Marek Piekarczyk i Margaret będą gwiazdami tegorocznej edycji Dni No...
W mieszkaniu znaleźli zwłoki

Na sygnale

W mieszkaniu znaleźli ...

W czwartek ok. godz. 10, w jednym z mieszkań przy ul. Wojska Polskiego w Nowym Dworze Mazowieckim znaleziono zwłoki 41 – letniego mężczyzny. Na miejsce udał się prokurator. ...
Siedmiolatek  walczy o życie

Nowy Dwór Mazowiecki

Siedmiolatek walczy o...

Na terenie naszego miasta mieszka 7-letni Kacper, jest taki sam jak każdy inny chłopiec w jego wieku. Lubi się bawić, grać w piłkę, chętnie się uczy. Był radosnym dzieckiem do...
Nie żyje 26-latek. Policja szuka świadków

Na sygnale

Nie żyje 26-latek. Pol...

  Policjanci poszukują świadków wypadku, do jakiego doszło wczoraj, przed godz. 21. na ul. Polskiej Organizacji Wojskowej w Nasielsku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 26-lat...
Pomiechówek: Potrącenie na przejeździe kolejowym

Na sygnale

Pomiechówek: Potrąceni...

O godz. 13.18 nowodworscy policjanci zostali poinformowani o zdarzeniu drogowym na przejeździe kolejowym w Pomiechówku (DK62). Jak informuje st. asp. Joanna Wielocha, oficer prasowy K...
Warszawska Sky nowym budynkiem widmo na mapie Nowego Dworu?

Nowy Dwór Mazowiecki

Warszawska Sky nowym b...

Od kilku miesięcy nie ustają plotki dotyczące budowy apartamentowca Warszawska Sky na początku miasta. Dotyczą one głównie tego, że budowa stanęła a cała inwestycja miała rz...
Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, nastolatek zmarł

Na sygnale

Sprawca uciekł z miejs...

Minął rok od tragicznego wypadku w Cegielni Kosewo, gm. Pomiechówek, w którym zginął 15- letni Sebastian. Podejrzanego Łukasza K. postawiono w stan oskarżenia. Sprawca wypadku z...
Policjanci poszukują zaginionego Mariusza Krawczyka

Czosnów

Policjanci poszukują z...

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim poszukują zaginionego 46-letniego Mariusza Krawczyk z miejscowości Łomna Las w gminie Czosnów, który ostatni raz ...
Pomózmy Agnieszce wygrać z chorobą!

Nowy Dwór Mazowiecki

Pomózmy Agnieszce wygr...

Agnieszka Wójcik od lat całe serce oddaje dzieciom i młodzieży. Dzisiaj sama potrzebuje wsparcia. Pomóżmy jej wygrać z chorobą! Od ponad 20 lat Agnieszka Wójcik jest nauczyciel...