Na miejscu odmalowanego w kolorach czerwonym i białym przejścia dla pieszych na ul. Kopernika w Modlinie Starym pojawił się próg zwalniający. To z pewnością poprawi bezpieczeństwo pieszych, zwłaszcza dzieci, chodzących tamtędy do szkoły. Jest tylko jedno „ale”. Zniszczono odnowioną zebrę po to, aby zbudować próg. Nie dało się tego zrobić od razu?
Poprawa bezpieczeństwa przy przejściach dla pieszych, zwłaszcza w pobliżu szkół i przedszkoli, to temat rzeka. Od dłuższego czasu mówią o tym radni, zajmujący się kwestiami bezpieczeństwa (m.in. Roman Biliński i Michał Świokło) oraz członkowie zarządów poszczególnych osiedli.
Ostatnio, jak co roku, przejścia dla pieszych w mieście zostały odmalowane. W niektórych miejscach, obok pasów białych, pojawiły się również czerwone. Dzięki temu zebry są lepiej widoczne dla kierowców. Takie rozwiązanie chwalą mieszkańcy – zarówno zmotoryzowani, jak i piesi.
Już wiosną ubiegłego roku pomysł odmalowania przejść w ten sposób przedstawił wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, Roman Biliński. Jako przykład konkretnego miejsca, gdzie należy to zrobić, wskazywał m.in. ul. Kopernika w Modlinie Starym, znajdującą się w pobliżu Zespołu Szkół nr 3. Radny apelował również o doświetlenie tego miejsca. O poprawę bezpieczeństwa na ul. Kopernika wnioskował także nowy radny z Modlina Starego – Michał Świokło. Sprawa była też podnoszona przez Zarząd Osiedla nr 7.
Przejście, znajdujące się na drodze, zarządzanej przez Starostwo Powiatowe w Nowym Dworze Maz., nie doczekało się jeszcze doświetlenia, ale po odnowieniu w kolorystyce czerwono-białej z pewnością stało się lepiej widoczne dla kierowców, dzięki czemu mogli oni odpowiednio wcześnie zdjąć nogę z gazu.
Teraz nie będą mieli wyjścia. Nawet gdyby ktoś chciał, nie da rady już pędzić na złamanie karku (chyba że ma za dużo pieniędzy i chce mieć zawieszenie do wymiany). Szkoda tylko, że od budowy progu minęło kilka tygodni a nadal nie namalowano na nim zebry.
Problem w tym, że aby wybudować próg, należało zniszczyć odnowione przejście. A wszystko kosztuje i nie są to prywatne pieniądze jakiegoś urzędnika, ale grosz publiczny, czyli nas wszystkich.
Na sprawę zwrócił uwagę radny Michał Świokło.
– Powstaje próg zwalniający na Kopernika w Modlinie. Bez wątpienia to dobry pomysł. Mam tylko pytanie, czy nikt nie widzi tego, że aby zrobić próg, trzeba było zlikwidować nowiutkie, kilka miesięcy temu wykonane pasy bezpieczeństwa? Czy tak będzie wyglądać planowanie inwestycji w naszym mieście, że Nowy Dwór Mazowiecki za coś zapłaci a starostwo powiatowe w Nowym Dworze Mazowieckim to zniszczy? Gdzie jakakolwiek koordynacja, optymalizacja kosztów i zwykle rozsądne myślenie? – napisał radny na Facebooku.
Pytania pozostawiamy otwarte. Do tematu powrócimy.
Tomasz Parciński