Zabytkowy kościół pw. Św. Michała Archanioła w Nowym Dworze Mazowieckim doczeka się remontu. W końcu znalazły się środki na ratowanie tego klasycystycznego budynku.
Środki na ten cel przekazane zostaną przez Urząd Miejski nowodworskiej parafii, aby tak się jednak stało najpierw Rada Miejska musiała podjąć uchwałę to umożliwiającą, pn. Uchwała w sprawie określenia zasad udzielania dotacji na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków lub znajdującym się w gminnej ewidencji zabytków.
Radni wraz z burmistrzem dyskutowali na jej temat.
– W zeszłym roku rząd ogłosił tzw. narodowy program odbudowy zabytków. To miały być największe środki przeznaczone na ratowanie zabytków. Było to realizowane w ramach programu Polski ład. Operatorem tego przedsięwzięcia był Bank Gospodarstwa Krajowego. Postanowiono, pomimo tego, że beneficjentami tego programu są właściciele zabytków, czyli nie zawsze miasta, wykorzystać system aplikowania wykorzystany w programie Polski Ład. Za pośrednictwem miasta podmioty, które były zainteresowani takim wsparcie mogły zgłaszać swoje wnioski zaś miasto mogło zgłosić dziesięć takich przedsięwzięć do tego programu. Tak też zostało zrobione. Do publicznej wiadomości została podana informacja, że miasto poszukuje beneficjentów tego programu, że będzie składało takie wnioski. Jednym z takich beneficjentów była parafia św. Michała Archanioła. Ona nie otrzymała tych środków, natomiast była jeszcze ścieżka umożliwiająca odwołanie i po odwołaniu ksiądz proboszcz te pieniądze otrzymał. Po zmianie rządu zmieniły się zasady dysponowania tymi środkami. Jeszcze w czerwcu pracownicy BGK informowali, że jeśli nie wyrobimy się z uruchomieniem procedury, która akurat w tym przypadku wymaga większego zaangażowania proboszcza niż nas samych, i jeżeli nie wyrobimy się to te promesy będą przedłużane – mówił podczas wspólnego posiedzenia komisji rady miejskiej, które odbyło się 17 września, burmistrz Nowego Dworu Maz. Sebastian Sosiński.
Burmistrz przyznał przy tym, że docierają do niego informacje mówiące, iż promesy te nie są jednak przedłużane i istnieje ryzyko, że te środki mogą nie zostać wykorzystane.
– Ten kościół jest najstarszym i najcenniejszym nowodworskim zabytkiem, więc dołożyliśmy starań, aby uzyskać wszystkie niezbędne opinie w tym prawne i skonstruować uchwałę, która umożliwi przekazanie księdzu czy też parafii te właśnie środki – powiedział burmistrz.
Wyjaśnił również, że podejmowana uchwała pomoże w bezpośrednim przekazaniu środków parafii bez konieczności ogłasza konkursu przetargowego na wykonanie prac, to sama parafia będzie odpowiadać za wybranie wykonawcy i ich przeprowadzenie, chociaż za wydatkowanie środków odpowiada już Urząd Miejski, co podniesiono w dalszej części dyskusji.
Radny Andrzej Świder dopytywał, czy po ewentualnej decyzji o przyznaniu dla danego podmiotu rada będzie musiała podejmować w tej kwestii uchwałę. Na co uzyskać twierdzącą odpowiedź.
Z kolei radny Roman Biliński zwrócił uwagę na to, że z uchwały nie wynika, że przekazywane środki pochodzą z dotacji a nie z budżetu miasta.
Sebastian Sosiński stwierdził, że przyjmowana uchwała ma mieć charakter uniwersalny i nie będzie miała intencji dotyczącej przekazania środków danemu podmiotowi, bo to mogłoby być bardziej złożoną kwestią.
– Natomiast przed przekazaniem środków z parafią podpiszemy porozumienie, które ureguluję tę kwestię – powiedział burmistrz.
Radna Agnieszka Grzelak chciała wiedzieć, czy tego typu dotacje będą zawsze wprowadzane do budżetu miasta a dopiero następnie trafią do danego podmiotu. Co potwierdził burmistrz.
Radna Jolanta Bolińska dopytywała o kwestię umowy i rozliczeń z parafią.
– Rozumiem, że miasto jest operatorem środków. Bo pieniądze trafią pozyskane zostaną zewnętrznie, to my przekazujemy je na np. parafię, na odbudowę tego kościoła czy też renowację. To nie są pieniądze miasta, to czy potem będzie podpisana jakaś umowa, harmonogram rozliczenia tych prac, które się odbędą? Żeby nie było, bo odbudowa tego kościoła to trwa już nie wiem ile lat i ile pieniędzy tam zostało utopionych. Czy miasto będzie miało jakąś kontrolę nad tymi pieniędzmi – pytała Jolanta Bolińska.
– Trudno by miasto miało jakąś kontrolę nad tym, ponieważ jesteśmy tylko operatorem. Natomiast jesteśmy po szeregu spotkań z księdzem a problem ten jest bardzo złożony. Nasza umowa musi zabezpieczyć interes miasta – mówił burmistrz.
Dodał, że umowa będzie wymagał od parafii osób, które przed odbiorem będą weryfikowały jakość wykonanych prac.
Radny Andrzej Świder zastanawiał się w jaki sposób parafia zostanie rozliczona, ponieważ, według jego wiedzy, zgodnie z prawem unijnym parafia nie jest w tym wypadku podmiotem prawnym i to miasto będzie odpowiadać za wszystkie działania.
– Unia Europejska traktuje parafie jak przedsiębiorców, a te nimi faktycznie nie są – powiedział Andrzej Świder.
Radny Krzysztof Bisialski dopytywał, kto będzie prowadził inwestycję.
– Czy to będzie nasz wydział inwestycji? – pytał radny Bisialski.
– Parafia – odpowiedział burmistrz Sosiński.
– Kto będzie odbierał roboty a kto będzie płacił – dopytywał radny.
– Kwestię przekazania dotacji będzie regulowała umowa. Podobnie jak w przypadku dotacji, gdzie udziela się ich innym, zewnętrznym podmiotom – powiedział burmistrz.
Jak my to rozliczymy? Wykonawcę robót wybiera ksiądz – mówił Krzysztof Bisialski na co wszedł u w słowo radny Świder, który twierdził, że ksiądz nie ma takiego prawa – pieniądze dajemy księdzu i podpisujemy umowę. Kwestia będzie tej umowy razem z załącznikiem. Żeby się nam to wszystko czkawką nie odbiło – powiedział Bisialski.
Sebastian Sosiński przyznał, że podziela te obawy, jednak udzielanie takich dotacji nie jest niczym nowym i nie powinno być problemów.
Radny Michał Świokło dopytywał czy w umowie z parafią znajdą się zapisy o karach w przypadku wydania środków niezgodnie z przeznaczeniem oraz w przypadku niedotrzymania terminów.
Burmistrz zapewnił, że UM ma doświadczenie w podpisywaniu umów w przypadku udzielania dotacji i takie zabezpieczenia są zawsze stosowane.
Dyskusję zakończyło zamknięcie posiedzenia komisji po której odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w trakcie której radni zagłosowali za przyjęciem tej uchwały.
Podczas kolejnej sesji, która odbyła się 4 października burmistrz Sebastian Sosiński wystąpił z wnioskiem o wprowadzenie do porządku obrad dodatkowego punktu, czyli właśnie przekazania dotacji celowej na prace remontowe w kościele pw. św. Archanioła. Radni zarówno wniosek jak uchwałę przyjęli jednogłośnie. Co oznacza przekazanie dotacji w kwocie ponad 1 270 000 zł.
Co oznacza, że parafia wkrótce będzie mogła rozpocząć prace związane z zabezpieczeniem i remontem ścian oraz sufitów w świątyni przy ul. Warszawskiej.
Wojciech Filipiak