Wydarzenia

Z Arturem Ciecierskim burmistrzem Zakroczymia rozmawiamy o tegorocznych inwestycjach, środkach finansowych na nie przeznaczonych oraz jubileuszu 600-lecia nadania praw miejskich.

Panie Burmistrzu zacznijmy od inwestycji. W ostatnim czasie w mieście jak i całej gminie dużo się w tej kwestii dzieje. Proszę powiedzieć jakie są ich koszty i co po nich będzie wykonywane?

W tym roku jak na naszą gminę (budżet 52 mln zł) nakłady na inwestycje są ogromne. Po ostatnich zmianach w budżecie 2022 r. wydatki te doszły do 20 milionów złotych. Oczywiście łącznie z dotacjami zewnętrznymi. Największą inwestycją są w tej chwili remonty i przebudowa dróg gminnych, na którą środki pozyskaliśmy z Polskiego Ładu (wartość całej inwestycji ok. 10 mln zł). To ogromna inwestycja, która poprawi znacząco komfort życia ludzi w mieście. Musieliśmy dołożyć do niej po przetargu 3 mln zł z własnego budżetu, takie są niestety obecne realia. Szukając tych środków w budżecie gminy ustaliliśmy pewne priorytety, co można przełożyć i wykonać np. w przyszłym roku, jednocześnie nie rezygnując z niczego co zostało zaplanowane. Inwestycja rozpoczęła się od remontu ul. Parowa Warszawska. Oprócz tego realizujemy inne inwestycje dotyczące chociażby budowy oświetlenia w kolejnych obszarach gminy. Zakończyliśmy właśnie budowę infrastruktury sportowej przy Szkole Podstawowej w Wojszczycach. Jesteśmy przed kolejnymi przetargami na remonty kolejnych dróg i budowę oświetlenia. W tym roku wspólnie z Radą Miejską postawiliśmy zdecydowanie na drogi i ulice.

Cały czas trwa proces rewitalizacji miasta, na realizację której pozyskaliśmy środki z budżetu samorządu Mazowsza. Zakończyliśmy przebudowę ul. Rybackiej i budowę stylowego oświetlenia przy ul. Warszawskiej wraz ze skablowaniem linii NN w porozumieniu z PGE. Za chwilę będziemy prowadzić podobne prace przy ul. Wyszogrodzkiej, Alei Spółdzielni, ul. Kościelnej i ul. Tylnej. Ten rok jest bardzo intensywny. Cieszę się. Uwielbiam dynamikę i pracę w terenie.

Przy okazji inwestycji warto wspomnieć o 600-leciu miasta. Te prace dość mocno uzupełniają się z tym wydarzeniem. Można powiedzieć, że miasto Zakroczym obchodząc swoją rocznie – 600 lat praw miejskich, staje się ładniejszym miastem, dzięki nowym inwestycjom.

Jest mi tutaj, może mówiąc na wyrost troszkę żal, że nie zrewitalizujemy w całości Rynku na okres obchodów naszej pięknej rocznicy. Jednak musieliśmy wybrać priorytety zwłaszcza w kontekście ofert przetargowych, które były znacznie droższe niż kosztorysy. Ta inwestycja musi poczekać, ale oczywiście będziemy ją sukcesywnie wykonywać. Trzeba liczyć publiczne środki. Jestem przekonany, że wykonamy rewitalizację Rynku wcześniej czy później, oczywiście nie dłużej niż do końca 2023 r. Cieszę się, że dynamiczna zmiana wizerunku miasta przypada w tym pięknym jubileuszowym roku.

Jedną ze spraw, które ostatnio mocno wpłynęły na miasto, był zawalony komin na budynku Szkoły Podstawowej w Zakroczymiu. Wspominał Pan o potrzebie wykonania przeglądów pozostałych. Niestety okazało się, że również i one wymagają nakładów. Jak obecnie wygląda ta sprawa?

Podjąłem decyzję, że niezwłocznie po zakończeniu roku szkolnego na obiekt wchodzi Wykonawca, który pilnie przeprowadzi remont dachu i zlikwiduje wszystkie kominy. Bezpieczeństwo dzieci i pracowników szkoły jest wartością nadrzędną. Inne zaplanowane wcześniej remonty w szkole będą musiały poczeka

do przyszłego roku.

Kolejną kwestią jest parkowanie w mieście. Na ten temat już kiedyś rozmawialiśmy i oczywiście wiele osób może zaparkować auto na Rynku i podejść do apteki czy urzędu. Są jednak osoby, starsze bądź niepełnosprawne, dla których jest to duże wyzwanie. Być może jednym z rozwiązań byłoby wyznaczenie miejsc parkingowych dla klientów sklepów przy ul. Koźmińskiego, na wysokości GOPSu, ale też likwidacja tam zakazu zatrzymywania się i umożliwienie parkowania częściowo na chodniku naprzeciw GOPS, zwłaszcza, że chodniki są po obu stronach drogi i nie musiałoby szczególnie przeszkadzać pieszym.

Rozumiem ten problem i poszukuję jednej, może dwóch działek, by zrobić parking miejski. To jednak też nie sprawi, że nie będzie potrzeby przejścia jakiegoś odcinka piechotą. Nie da się „wjechać np. w drzwi apteki”, chociaż niektórzy by chcieli. Trzeba się zastanowić, żeby przy ul. Koźmińskiego wygospodarować chociaż jedno miejsce parkingowe tylko dla klientów Lewiatana. Trzeba się nad tym pochylić, ale cudów nie będzie. Rozważymy również kwestię parkowania częściowo na chodniku. Konieczna będzie zmiana organizacja ruchu.

Jak ocenia Pan wpływ sklepów wielkopowierzchniowych na istnienie mniejszych sklepów. W Zakroczymiu jest już i Biedronka i Dino.

Trzeba zapytać właścicieli sklepów. Spotkałem się już z opinią, że burmistrz chce zniszczyć mniejszych sklepikarzy. Nie można zabronić budować dużych sklepów wielkopowierzchniowych, jest plan miejscowy i on określa przeznaczenie działek. Oczywiście można tak uchwalić plan, żeby on nie dopuszczał takich budynków, jednak my nikomu nie ograniczamy możliwości prowadzenia działalności a jest wręcz przeciwnie, wspieramy przedsiębiorców zarówno mniejszych jak i większych. Mnie zależy tylko i wyłącznie na rozwoju gminy. Zapewni to zwiększająca się liczba inwestorów.

Nie powiem, że markety nie mają wpływu na obroty mniejszych sklepów, zapewne mają. Ja np. chętnie widziałbym w ciągu, gdzie jest Biedronka, myjnia czy stacja diagnostyczna – market budowlany. Taki rodzaj usługi jest wręcz w tym miejscu pożądany.

Zbliża się rok wyborczy, jak Pan uważa, jak sami mieszkańcy oceniają Pana cztery a właściwie to już osiem lat rządów?

To trudne pytanie, bo zawsze jest jakaś grupa osób, która wiecznie będzie niezadowolona bez względu na to, co się robi. Ja staram się każdego dnia przekonywać do siebie mieszkańców nawet tych nieprzekonanych czy niezadowolonych. Nawet najgorszy mój wróg polityczny może powiedzieć: nie lubię go, ale ta gmina i miasto naprawdę się zmieniają. To przecież widać. Ocena należy do mieszkańców. Ja robię co do mnie należy, każdego dnia ciężko pracuję dla lokalnej społeczności i na pewno, bo spotykam się z różnymi plotkami na mój temat co do mojej przyszłości politycznej, informuję, że będę ubiegał się o mandat burmistrza Zakroczymia, o zaufanie mieszkańców gminy Zakroczym po raz kolejny. Kocham to miasto, kocham tę gminę, tu się urodziłem i wychowałem. I tu mam jeszcze dużo do zrobienia. Jeśli mieszkańcy dadzą mi ten kredyt, będę dalej ciężko pracował na rzecz rozwoju miasta i gminy. Oczywiście są pewne decyzje, jak np. likwidacja szkoły w Emolinku, które w jakiś sposób powodują, że osoby, które wcześniej mnie popierały być może teraz się ode mnie odwrócą. Prawda jest taka, że powstał tam Gminny Klub Dziecięcy. Mieszkańcy widzą, że budynek nie został sprzedany, że dalej służy lokalnej społeczności na cele związane z dziećmi. To jest bardzo fajna inwestycja. Może przyjdzie czas, że właśnie Ci ludzie zrozumieją i mi wybaczą. Wiem, że wielu z nich już to zrobiło. Kolejną sprawą są podatki. Nie ja je osobiście wymyśliłem. Pomagam wszystkim, ale przymykanie oczu lub umarzanie bez jasnego ustawowego powodu to niedopełnienie obowiązków, a ja wolę z prokuratorem to ewentualnie kawy się napić  (śmiech). Takie są fakty. Wszystkich należy traktować równo. Kilka lat temu Starosta Nowodworski przeprowadził modernizację gruntów i budynków. Organ jakim jest Burmistrz musi mieć zgodność deklaracji podatkowej z ewidencją. Jeśli ktoś się z czymś nie zgadza kierujemy do Starostwa w celu wyjaśnienia. Poza tym wszystkim w kwestii podatków przytoczę taką sytuację. Przeprowadziliśmy w pewnym miejscu kontrolę. W jej efekcie zobowiązania podatkowe znacznie wzrosły. Od tego momentu właściciel działki/firmy wyraźnie się na mnie obraził. Osobiście tego nie rozumiem. I tak to pewnie będzie z tym poparciem u niektórych osób. Ja jednak będę sobą do końca. W tej gminie od 2015 roku wszystko się zmieniło. Wszyscy mieszkańcy i przedsiębiorcy są równo traktowani.

Spytam jeszcze o programy wsparcia. W ostatnich latach za zgodą Rady wprowadził Pan już ich kilka. Jak wygląda ich realizacja.

Rzeczywiście programów wsparcia jest kilka. Na początku wprowadziliśmy programy dotacyjne na wymianę źródeł ciepła, przyłącza kanalizacyjne i przydomowe oczyszczalnie ścieków. Z wymienionych najlepszym powodzeniem cieszy się ten pierwszy. W ostatnich czasach wprowadziliśmy program wsparcia dla rodzin – wyprawkę dla małego Zakroczymianina. Z wielką przyjemnością podpisałem kilka dni temu decyzję w sprawie pierwszej historycznej wyprawki w naszej gminie. Ostatnim programem wsparcia jest mój autorski program stypendialny za wyniki w nauce dla uzdolnionych uczniów. Już dzisiaj wiem, że przerośnie moje oczekiwania, ale pieniędzy dla dzieci nigdy nie żałowałem i żałować nie zamierzam. Dzieci to nasza przyszłość. Niejednokrotnie powtarzam, że dzieci i młodzież to mój priorytet, zdecydowanie ten największy.

Chciałby Pan coś dodać na zakończenie?

Przede wszystkim chciałbym przypomnieć, że trwa piękny rok 600-lecia miasta. Mamy wspaniałą akcję sadzenia drzew na 600-lecie. Udało się zaktywizować mieszkańców do takiego działania. Taki był cel. Przed nami jeszcze wiele atrakcji. Zachęcam do aktywnego udziału wszystkich mieszkańców i już dzisiaj zapraszam na kulminację obchodów w dniach 2-4 września 2022 r.

Dziękuję za rozmowę.

Ja również dziękuję i pozdrawiam serdecznie czytelników Gazety Nowodworskiej.

Z burmistrzem Zakroczymia Arturem Ciecierskim rozmawiał Wojciech Filipiak