– Śmieci, śmieci, śmieci. Niekończąca się historia, syzyfowa praca. Na zdjęciach poniżej efekt ledwie kilku godzin zbierania. Najbardziej przykre jest to że są miejsca które sprzątamy regularnie, niektóre nawet kilka razy w miesiącu, a po kilku dniach wyglądają tak samo. Niestety nadal dla wielu osób wyrzucić butelkę czy torebkę do kosza to zbyt duży problem… – skarżą się pracownicy Zakładu Gospodarki Komunalnej w Zakroczymiu.
Oddzielnym problemem są dzikie wypiska, znajdujące się zazwyczaj na posesjach prywatnych, których ZGK nie ma prawa sprzątać. Gmina może jednak nakazać to właścicielowi nieruchomości pod groźbą kary.
– Stąd też prośba, jeżeli widzicie Państwo, że gdzieś pojawia się problem z zalegającymi śmieciami, prosimy to zgłaszać. Nawet przez Facebooka, wystarczy możliwie dokładnie podać miejsce, a najlepiej gdyby do takiej informacji dołączone było zdjęcie lub mapka. – dodają pracownicy ZGK.
Śmieci, śmieci, śmieci. Niekończąca się historia, syzyfowa praca. Na zdjęciach poniżej efekt ledwie kilku godzin…
Opublikowany przez Zakład Gospodarki Komunalnej w Zakroczymiu Piątek, 7 lutego 2020
red.
fot. ZGK Zakroczym