Funkcjonariusze straży granicznej z placówki na lotnisku Warszawa-Modlin zatrzymali 41-latkę, która jechała lewą stroną jezdni, pod prąd, czasem zjeżdżając z prawej krawędzi do lewej. Po badaniu alkomatem okazało się, że kobieta ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 29 kwietnia, przed godz. 14. nieopodal ul. Bema w Nowym Dworze Maz., tuż obok lotniska Warszawa-Modlin. Funkcjonariusze straży granicznej zauważyli lanosa, jadącego lewą stroną jezdni, pod prąd, który dodatkowo momentami zjeżdża z prawem krawędzi jezdni do lewej. Natychmiast przystąpili do zatrzymania pojazdu, aby jak najszybciej wyeliminować zagrożenie. . Po podejściu do kierującej samochodem, funkcjonariusze wyczuli woń alkoholu. Gdy 41-latkę zbadano alkomatem, okazało się, że ma ona 1,27 mg/l alkoholu w organizmie, co daje ponad 3 promile. Zatrzymana została przekazana policji. Grozi jej do dwóch lat więzienia.
Tomasz Parciński
fot. Nadwiślański Oddział Straży Granicznej