Na sesji Rady Miejskiej w Nowym Dworze Mazowieckim, 31 października, radny Sławomir Michałowski (Niezależni Dla Miasta) zwrócił uwagę na fatalny stan nawierzchni ulicy Przemysłowej na Okuninie.
– Z tego, co zauważyłem, pojawiają się nasadzenia, to bardzo dobra wiadomość. Można powiedzieć, że niedługo aleją drzew będziemy mogli tam ulicą Przemysłową się poruszać, ale, niestety, tylko chodnikiem, bo, to co podnoszę już od lat kilku, a właściwie prawie od początku kadencji, ulica Przemysłowa nie nadaje się do jazdy dla samochodów ciężarowych tudzież osobowych też. Ograniczenie prędkości do 20 km/h nie rozwiązuje problemu, bo raczej samochody ciężarowe nie jeżdżą z taką prędkością – powiedział Sławomir Michałowski.
Radny poprosił również komendanta straży miejskiej Piotra Rogińskiego o interwencję w sprawie niesprzątania przez firmy budowlane łącznika ulicy Przemysłowej i Gospodarczej.
– Mamy rozjeżdżone błoto na odcinku prawie kilkuset metrów – zauważył Sławomir Michałowski.
Burmistrz Jacek Kowalski (WND) odpowiedział, że doskonale wie, jak wygląda ulica Przemysłowa.
– Szukamy środków zewnętrznych, bo jeśli chodzi o własne środki, to zawsze dedykujemy je głównie tam, gdzie nasi mieszkańcy zamieszkują. pod domami i to będzie miało priorytet – dodał samorządowiec.
Radny Sławomir Michałowski zapytał, czy władze miasta rozmawiały z firmami będącymi głównymi użytkownikami ulicy Przemysłowej na temat partycypowania w kosztach remontu.
– Jak pan dobrze wie, pracuje pan w korporacji, ciężko jest wyciągnąć od takiego typu podmiotów środki na rzeczy, na które nie muszą łożyć. Rozmawialiśmy na temat pewnej partycypacji ze strony podmiotów będących w dzielnicy przemysłowej, ale bardziej rozmawialiśmy o transporcie, o komunikacji miejskiej z racji wzrostu kosztów utrzymania i takie rozmowy się rozpoczęły, natomiast na temat nawierzchni drogowych jeszcze nie, co nie znaczy, że one się nie mogą odbyć. Tylko musi być pierwsza część. Miejmy świadomość, że nie sfinansują nam całości. Mogliby dołożyć, w momencie, gdy np. będziemy mieli złożony wniosek i wiemy, że dostaniemy pięćdziesiąt procent dofinansowania, na drugie pięćdziesiąt trzeba zrobić montaż finansowy. Wtedy gwarantuję, że poprosimy o współpracę – odpowiedział Jacek Kowalski.
Z kolei przewodniczący Rady Miejskiej w Nowym Dworze Mazowieckim Krzysztof Bisialski (WND) zauważył, że należy się w tej sprawie zwrócić do firm na piśmie.
Tomasz Parciński