Policjanci odnaleźli ciało chłopca. To prawdopodobnie poszukiwany Dawid Żukowski.
10 lipca ok. godz. 17. ojciec zabrał chłopca z domu w Grodzisku Mazowieckim i odjechał w nieznanym kierunku. Mężczyzna poruszał się szarą skodą fabią o numerze rejestracyjnym WGM 01K9, być może na trasie Grodzisk Maz. – lotnisko Okęcie. Ok. godz. 21 policjanci otrzymali zgłoszenie, że mężczyzna nie żyje. Jego ciało znaleziono na torach kolejowych. ostał śmiertelnie potrącony przez rozpędzony pociąg relacji Skierniewice – Warszawa. Miał wejść na tory tuż przed nim, maszynista nie zdążył wyhamować. Samochód 32-latka został znaleziony przez policję w odległości około trzech kilometrów od miejsca tragedii.
Poszukiwania pięciolatka była największymi w historii polskiej policji. Łącznie przeszukano ponad 4 tys. hektarów terenów.W poszukiwaniach wykorzystywane były policyjne drony i śmigłowce, a także psy tropiące. Sprawdzany był m.in. obszar od punktu w dzielnicy Łąki w Grodzisku, gdzie ojciec 5-latka zostawił samochód, do wysokości autostrady A2. Istotny punkt na mapie poszukiwań to także węzeł Konotopa na autostradzie. W akcjach poszukiwawczych uczestniczyły tysiące osób – zarówno grodziscy policjanci, stołeczne oddziały prewencji, funkcjonariusze pionu kryminalnego, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, strażacy, druhowie OSP, jak i mieszkańcy.
Więcej informacji wkrótce.
red.
fot. KSP