Jak donosi serwis Wprost.pl, w Łodzi nieznani sprawcy podpalili maszt telekomunikacyjny należący do sieci Play. Podobne ataki na infrastrukturę sieci 5G miały miejsce w Wielkiej Brytanii i Holandii.
Przeciwnicy technologii 5G uważają, że szkodzi ona zdrowiu i jest faktyczną przyczyną objawów, diagnozowanych jako choroba COVID-19.
Mają Brytyjczycy, Holendrzy mamy i my. Zaczęło się i u nas podpalanie. pic.twitter.com/Cq88EBpT0q
— APG (@apg_pl) May 25, 2020
Sieć Play, do której należy podpalona infrastruktura, wydała oświadczenie.
– Takie czyny noszą znamiona działalności przestępczej wymierzonej w bezpieczeństwo państwa i obywateli. Operator podkreśla, że bezpieczeństwo oraz ochrona klientów i pracowników jest jego najwyższym priorytetem. Wszelkie tego rodzaju ataki są natychmiast zgłaszane odpowiednim organom ścigania na najwyższym szczeblu – napisali w komunikacie przedstawiciele firmy.
Operator przypomniał również o znaczeniu infrastruktury telekomunikacyjnej, zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych.
– Jej znaczenie jest szczególnie istotne w sytuacjach krytycznych, takich jak stan klęski żywiołowej, czy stan epidemii, którego właśnie doświadczamy. Sprawna i wydajna infrastruktura telekomunikacyjna jest niezbędna w zgłoszeniach wypadków i wydarzeń zagrażających zdrowiu i życiu wszystkich osób znajdujących się na terytorium Polski. Ataki na nią są takim samym przestępstwem, jak niszczenie infrastruktury kolejowej (tory i trakcje) czy energetycznej (linie przesyłowe). Operator sieci Play potępia podżeganie do ataków na infrastrukturę telekomunikacyjną – stwierdzili przedstawiciele poszkodowanej sieci.
Sprawców zniszczenia masztu 5G szuka policja.
wprost.pl/twitter/tp
fot. Publicdomain.com