W piątek, 15 maja, po godz. 15.30. na specjalnej konferencji prasowej zorganizowanej w sejmie Platforma Obywatelska przedstawiła oficjalnie nowego kandydata na Urząd Prezydenta RP. Przed południem oficjalną rezygnację z ubiegania się o prezydenturę złożyła tracąca lawinowo w sondażach Małgorzata Kidawa-Błońska.
W piątek zebrał się zarząd PO, który miał podjąć decyzję w sprawie kandydata partii w wyborach prezydenckich.
Jak donosi Polsat News, przed posiedzeniem zarządu poseł Robert Kropiwnicki powiedział dziennikarzom, że to Kidawa-Błońska „uchroniła Polaków przed wyborami, w których mogli stracić zdrowie i życie”. – Teraz czas na kolejne decyzje – podkreślił Kropiwnicki. Zapowiedział, że decyzja zarządu zapadnie w ciągu dwóch godzin. – Mamy nadzieję, że nasi wyborcy będą popierać dobrych kandydatów, jednego z nich dzisiaj pokażemy – zaznaczył poseł.
Wybory 2020: Małgorzata Kidawa-Błońska wycofuje się z walki o prezydenturę
Spekulowano, że kandydatem Platformy Obywatelskiej w wyścigu do fotela prezydenckiego zostanie urzędujący prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, marszałek senatu Tomasz Grodzki lub były wiceminister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Pojawiały się również głosy, że PO nie wystawi swojego kandydata, a poprze zyskującego ostatnio w sondażach Szymona Hołownię.
Przed godz. 16.00 na specjalnie zwołanej konferencji prasowej przedstawiciele Platformy Obywatelskiej ogłosili, że kandydatem partii oraz całej Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP będzie obecny prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Jego ewentualna wygrana w wyborach będzie oznaczać przejęcie zarządu nad stolicą przez specjalnego komisarza wyznaczonego przez władze centralne.
Polsat News/TP